Kradzież której nie było
Dwóch
mieszkańców powiatu tureckiego odpowie za zawiadomienie o
niepopełnionym przestępstwie. Najpierw sprzedali osobowe audi na
części a następnie zgłosili jego kradzież by wyłudzić
odszkodowanie. Grozi im do 2 lat więzienia.
W ubiegłym tygodniu policjanci zostali powiadomieni o kradzieży osobowego audi wartości blisko 20 tysięcy złotych zaparkowanego w rejonie jednej z kaliskich galerii. Od samego początku policjanci szukali sprawcy kradzieży jednocześnie dokładnie analizowali zeznania zawiadamiającego. Okazało się, że te maja wiele niespójności. Jeszcze w dniu kradzieży zebrany materiał dowodowy pozwolił na zatrzymanie zawiadamiającego w policyjnym areszcie z podejrzeniem fałszywego zawiadomienia o kradzieży. Policjanci ustalili, że zatrzymany 34-letni mężczyzna wspólnie z właścicielem auta 42-letnim mieszkańcem powiatu tureckiego zaplanowali fikcyjną kradzież auta. Wcześniej samochód został sprzedany na części. Zgłoszenie było potrzebne do wyłudzenia odszkodowania z ubezpieczenia. Dzięki czujności funkcjonariuszy właściciel nawet nie zdążył złożyć wniosku o wypłatę odszkodowania. Mężczyźni usłyszeli zarzuty zawiadomienia o niepopełnionym przestępstwie. Grozi im do 2 lat więzienia.