"Zidan" wytropił włamywacza
W sobotę przed godziną 23:00 kaliscy policjanci zostali poinformowani o włamaniu do sklepu na terenie osiedla Chmielnik. Policjanci, którzy przybyli na miejsce ustalili, że sprawca dostał się do wnętrza placówki handlowej wybijając szybę w oknie wystawowym. Ze sklepu skradł 6 butelek alkoholu oraz… 21 paczek różnego rodzaju chipsów i chrupek.
Na miejscu zdarzenia czynności wykonywali funkcjonariusze z grupy dochodzeniowo-śledczej. Razem z policjantami do pracy zabrał się "Zidan" - pies policyjny specjalizujący się w tropieniu śladów. Już po chwili podjął trop i ruszył w kierunku miejscowości Kolonia Skarszewek. Po około dwóch kilometrach czworonożny funkcjonariusz doprowadził swojego przewodnika do jednego z domów w tej miejscowości. Jak się szybko okazało, "Zidan" trafił bezbłędnie.
W domu policjanci zastali 23-letniego mężczyznę, który był już wcześniej karany za podobne przestępstwa. Kaliszanin był w towarzystwie kompanów, z którymi spożywał skradziony alkohol. Mężczyźni byli kompletnie zaskoczeni wizytą policjantów.
23-latek przyznał się do kradzieży z włamaniem i opisał policjantom jej przebieg. Następnego dnia usłyszał zarzut. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara 10 lat więzienia.
W związku z tym, że to kolejne naruszenie przepisów prawa przez 23-latka, Prokuratura Rejonowa w Kaliszu wystąpiła do Sądu z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie. Dziś sąd przychylił się do wniosku Prokuratora i zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres dwóch miesięcy.