Ukradli psa, trafili w ręce policjantów
Policjanci z Nieetatowej Grupy Realizacyjnej zatrzymali sprawców kradzieży psa
rasy Schitzu. Podejrzani już usłyszeli zarzuty. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności. Funkcjonariusze odzyskanego czworonoga
przekazali opiekunom.
Do zdarzenia doszło we wtorek, 22 lipca. Córka właściciela psa poszła na zakupy ze swoim czworonożnym pupilem. Zwierze pozostawiła przed jednym ze sklepów, na terenie Osiedla Adama Asnyka. Kilkanaście minut wystarczyło, aby ktoś ukradł jej ukochanego pieska.
Zaniepokojona dziewczynka powiadomiła o całym zdarzeniu swojego ojca, który natychmiast zgłosił kradzież na Policji. W chwili gdy, właściciel czworonoga był przesłuchiwany, do dyżurnego kaliskiej jednostki zadzwonił świadek zdarzenia. Mężczyzna poinformował, że widzi sprawców kradzieży nieopodal torów kolejowych. W to miejsce natychmiast został skierowany patrol prewencji. Tam też funkcjonariusze odnaleźli skradzionego psiaka. Podczas interwencji zatrzymano trzy osoby, które były całkowicie zaskoczone widokiem policjantów.
Jak się okazało, dwaj mężczyźni w wieku 39 i 37 lat oraz 38-letnia kobieta są mieszkańcami Kalisza. W chwili zatrzymania wszyscy znajdowali się pod wpływem alkoholu. Noc spędzili w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszeli zarzuty kradzieży. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. O dalszym losie zatrzymanych zadecyduje Sąd.
Skradziony pies jeszcze tego samego dnia trafił do swoich opiekunów.