Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Wybierając się na grzyby pamiętajmy o bezpieczeństwie

Data publikacji 18.09.2014
grzybyOstatnie deszczowe dni i zapowiadana coraz wyższa temperatura zwłaszcza na nadchodzący weekend sprawia, że wielu ludzi postanawia wybrać się na grzybobranie. Jednak na grzybiarzy przebywających w lesie czyha wiele zagrożeń. Najczęściej narażeni są na niebezpieczeństwo zgubienia się, o czym przekonali się mieszkańcy Wągrowca oraz Czarnkowa.Warto znać kilka wskazówek, które pomogą bez zakłóceń korzystać z uroków przyrody.

 

 

Policjanci podkreślają, że wybierając się na grzyby musimy zachować szczególną ostrożność. Na wyprawę najlepiej wybrać się w kilka osób, a jeśli zdarzy nam się przebywać w lesie w pojedynkę, nasi bliscy powinni wiedzieć, gdzie się znajdujemy. Dobrze jest też znaleźć i zapamiętać elementy charakterystyczne w danym terenie, które ułatwią odnalezienie drogi powrotnej. Podczas podążania za coraz dorodniejszymi okazami grzybów nie trudno stracić orientację.

O tym, jak grzybobranie może być nieprzewidywalne przekonała się 77- letnia mieszkanka gminy Czarnków. We wtorek 2 września około 19.30 funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie otrzymali zgłoszenie o jej zaginięciu. Stróżów prawa poinformowała córka zaginionej. Z relacji wynikało, że jej matka wraz z synem w godzinach popołudniowych wybrała się na grzyby w okolice miejscowości Gębice – Wyszyny. Około godziny 17.00 syn zaginionej zaniepokoił się, gdyż stracił kontakt z matką. Próbował jej szukać na własną rękę lecz bezskutecznie. W akcję poszukiwawczą oprócz Policji włączyła się Straż Pożarna, Straż Leśna, policjanci powiatu chodzieskiego oraz rodzina zaginionej. Tak zorganizowane siły przeczesywały kompleks leśny, w którym miała być ostatnio widziana kobieta. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Około godziny 21.00 zaginiona została odnaleziona na terenie powiatu chodzieskiego. Czuła się dobrze, nie doznała żadnych obrażeń. Twierdziła, że straciła orientację i błądziła po lesie.

Dzień wcześniej 62-letni mieszkaniec Wągrowca wyjechał wraz z żoną na grzyby do miejscowości Dąbkowice - droga w kierunku Budzynia. Około godziny 12:15 po pozostawieniu auta na obrzeżach lasu w miejscowości Dąbkowice, udali się w las na grzybobranie. Mężczyzna umówił się z żoną, że po około godzinie powróci do auta, jednak po dłuższej jego nieobecności i braku kontaktu, żona pana Karola postanowiła go szukać i około 15:15 o pomoc poprosiła Policję. Od godziny 15:30 zorganizowano akcję poszukiwawczą. Nie trwała jednak ona długo, gdyż około godziny 16:20 mężczyzna zadzwonił do żony z własnego domu informując ją, że po zagubieniu się w lesie wyszedł duktem na jego obrzeża, gdzie „złapał stopa” i udał się do domu.

Pamiętajmy, że elementy odblaskowe, jasny strój czy telefon komórkowy mogą okazać się bardzo pomocne w razie akcji poszukiwawczej. W razie stracenia orientacji bardzo pomocne są również smartfony z urządzeniami GPS ustalającymi lokalizację i mapami, dzięki którym łatwo można ustalić gdzie się znajdujemy i obrać właściwą drogę.

Grzybiarze, szczególnie ci początkujący, powinni umieć rozpoznawać gatunki trujące i nie powinni zbierać grzybów, co do których mają wątpliwości. 

Powrót na górę strony