Poszukiwana kradła z "listą zakupów" w dłoni
W czwartek, 7 maja kaliscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że w jednym z marketów budowlanych miała miejsce kradzież. Jak wynikało z relacji pracownika biura ochrony na teren sklepu weszła kobieta, która spacerując między półkami chowała różne przedmioty w swojej torebce. Następnie nie płacąc za nie próbowała opuścić teren obiektu.
Przybyli na miejsce policjanci sprawdzili zawartość torby, którą kobieta miała przy sobie. Okazało się, że łupem 46-latki padły przedmioty o łącznej wartości blisko 600 złotych, m.in. tuner cyfrowy, żarówki oraz preparaty do czyszczenia. Kobieta w rozmowie z policjantami przyznała, że nie kradła przypadkowych przedmiotów. Przed przyjściem do marketu sporządziła listę potrzebnych jej rzeczy.
Po sprawdzeniu w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że 46-latka jest poszukiwana nakazem doprowadzenia do aresztu śledczego, celem do odbycia kary pozbawienia wolności za wcześniejsze przestępstwa, których się dopuściła.
Kobieta została zatrzymana i osadzona w policyjnym areszcie. Dziś usłyszała zarzut kradzieży. Za to przestępstwo grozi jej kara 5 lat więzienia.