Działania "Trzeźwość"
Blisko trzy dni działań, ponad 100 funkcjonariuszy zaangażowanych w akcję, punkty kontrolne na głównych trasach wylotowych z miasta i blisko tysiąc przebadanych kierowców – tak wyglądała weekendowa akcja trzeźwość na drogach miasta i powiatu kaliskiego. Niestety po raz kolejny okazało się, że mimo apeli i ostrzeżeń znalazły się wśród kontrolowanych osoby, które zdecydowały się wsiąść za kierownicę pojazdu pod wpływem alkoholu.
Akcja rozpoczęła się w piątek, 25 listopada o godzinie 14:00. Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego wspierani przez policjantów z innych komórek prowadzili wzmożone kontrole drogowe. W działaniach zaangażowano maksymalną liczbę policjantów wyposażonych w urządzenia do badania stanu trzeźwości. Utworzone zostały posterunki kontrolne, które pozwalały funkcjonariuszom na skontrolowanie jak największej liczby kierujących. W tego typu działaniach sprawdzają się będące na wyposażeniu policyjnych patroli urządzenia „AlcoBlow”, dzięki którym dosłownie w ciągu kilku sekund można potwierdzić, czy prowadząca pojazd osoba znajduje się pod działaniem alkoholu.
Policjanci podczas trwania akcji utworzyli punkty kontrolne, gdzie sprawdzali stan trzeźwości kierujących. Przy wyborze miejsc, w których zorganizowane zostały punkty funkcjonariusze kierowali się szczególnie tymi odcinkami dróg, które są najbardziej zagrożone wypadkami oraz przestępstwami i wykroczeniami popełnianymi przez kierujących. Łącznie przeprowadzono blisko tysiąc badań stanu trzeźwości.
Jednym z kontrolowanych był kierowca forda, który został zatrzymany do kontroli drogowej w niedzielę, 27 listopada br. na ulicy Wrocławskiej. Policjanci widząc, że kierowcę osobówki wykonuje niebezpieczne manewry na drodze, nabrali podejrzeń co do jego stanu trzeźwości. Postanowili natychmiast interweniować i zatrzymali pojazd do kontroli. Kierowca auta widząc polecenie funkcjonariuszy nakazujące zatrzymanie pojazdu, wjechał gwałtownie na chodnik uszkadzając znajdujący się tam znak drogowy. To jeszcze bardziej utwierdziło funkcjonariuszy w przekonaniu, że kierowca znajduje się pod wpływem alkoholu. Ich przypuszczenia potwierdziło badanie stanu trzeźwości, które wykazało w organizmie 24-latka blisko dwa promile alkoholu.
Dodatkowo okazało się, że kierowca forda nie posiada obowiązkowego ubezpieczenia OC, wymaganego podczas kontroli drogowej. W związku z powyższym policjanci sporządzili dokumentację, która już wkrótce zostanie przesłana do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.
