Aktualności

Nieuczciwy kurier zatrzymany

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu zatrzymali nieuczciwego pracownika jednej z firm kurierskich. Okazało się, że mężczyzna pobrał należność za dostarczoną przesyłkę, a następnie nie rozliczył się z pracodawcą twierdząc, że paczka nie została odebrana przez adresata. Pobrane z tego tytułu pieniądze trafiły bezpośrednio do kieszeni nierzetelnego kuriera. W trakcie czynności funkcjonariusze Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego ustalili, że to nie jedyne przestępstwo na koncie 27-latka.

Policjanci zostali poinformowani, że jeden z pracowników firmy kurierskiej przywłaszczył sobie pieniądze pobrane za przesyłkę, która została dostarczona adresatowi. Sytuacja została ujawniona przez przełożonych 27-latka.

Z informacji przekazanych przez zawiadamiającego wynikało, że jeden klientów firmy kurierskiej zgłosił reklamacje związane z przesyłką. Paczka, którą wysłał została dostarczona adresatowi, natomiast wysyłający nie otrzymał od firmy kurierskiej pieniędzy pobranych za przesyłkę. Po sprawdzeniu okazało się, że paczka oznaczona odpowiednim listem przewozowym znajduje się na stanie magazynu.

Wyjaśnienie sytuacji było zaskakujące. Okazało się, że 27-latek zatrudniony przez firmę kurierską dostarczył przesyłkę adresatowi, za co pobrał pieniądze w kwocie ponad 1,1 tys. złotych. Mężczyzna przywłaszczył całą sumę, a następnie podrobił paczkę naklejając na nią list przewozowy zerwany z dostarczonej wcześniej przesyłki. Fałszywą paczkę przekazał do magazynu z adnotacją o niedostarczeniu jej do klienta.

Nieuczciwy kurier został zatrzymany. Jak ustalili policjanci to nie jedyne przestępstwo którego się dopuścił. W okresie od listopada 2016 roku do marca bieżącego roku 27-latek przywłaszczył sobie towary z kilku innych przesyłek. W miejsce wysokiej klasy telefonów komórkowych oraz tableta wkładał mało wartościowe przedmioty. Tak spreparowane przesyłki dostarczał klientom.

Podejrzany usłyszał już pierwszy zarzut. Za przestępstwo którego się dopuścił grozi mu 8 lat więzienia.

Powrót na górę strony