Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nieumyślne spowodowanie katastrofy - zarzut dla kierowcy ciężarówki

Data publikacji 11.07.2017

Zarzut nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym usłyszał 34-letni kierowca ciężarówki. Do zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 12 w miejscowości Chojno. W wyniku zderzenia ciężarówki z autobusem 10 osób trafiło do szpitali. Przez 9 godzin, policjanci z przedstawicielami innych służb, pracowali na miejscu zdarzenia.

10 lipca, tuż przed godziną 6:00 oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym na terenie Gminy Szczytniki. W miejscowości Chojno, na drodze krajowej nr 12 doszło do zderzenia samochodu ciężarowego z autobusem. Ze wstępnych ustaleń pracujących na miejscu policjantów wynikało, że kierowca samochodu ciężarowego, nie zachował bezpiecznej odległości za pojazdem poprzedzającym. W wyniku czego uderzył w tył autobusu, w chwili gdy pojazd zjeżdżał na zatokę autobusową.

W akcji ratowniczej brali udział policjanci z Kalisza, strażacy, zespoły pogotowia ratunkowego z Kalisza i Sieradza. Do szpitali trafiło łącznie 10 osób z różnego rodzaju obrażeniami. W wyniku zdarzenia doszczętnie zniszczony został przystanek autobusowy. Na szczęście osoby, które się na nim znajdowały nie odniosły poważniejszych obrażeń.

Policjanci, pod nadzorem prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Kaliszu przeprowadzili oględziny miejsca zderzenia i zabezpieczyli materiał dowodowy. Już na miejscu przesłuchano również pierwszych świadków zdarzenia. Mundurowi oprócz udzielania pomocy poszkodowanym i zbierania dowodów, które pomogą w ustaleniu przyczyn tego zdarzenia, dbali również o minimalizację utrudnień, na tym odcinku drogi krajowej nr 12. Wskazywali kierowcom objazdy i informowali o możliwości przejazdu innymi trasami.

Kierowca ciężarówki został zatrzymany. Dziś w Prokuraturze Rejonowej w Kaliszu usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym. Za takie przestępstwo grozi kara 5 lat pozbawienia wolności.

34-latek ma również zatrzymanie prawo jazdy. O tym na jak długo, zadecyduje sąd.

 

Powrót na górę strony