Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

"Trzeźwość" na drogach

Data publikacji 08.09.2017

Rozpoczęły się trzydniowe działania „Trzeźwość” na drogach. Tym samym, po raz kolejny policjanci włączają się w akcję „Kaliskie Dni Trzeźwości”, której organizatorem jest Miasto Kalisz. Podczas inauguracji działań na drogach Prezydent Miasta Kalisza Grzegorz Sapiński, Wiceprezydent Miasta Kalisza Karolina Pawliczak oraz Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu nadkom. Przemysław Czarnecki, rozdawali kierowcom zapachy samochodowe oraz elementy odblaskowe.

Kolejny raz kaliska Policja oraz Urząd Miejski w Kaliszu uczestniczą w działaniach promujących trzeźwość wśród kierowców. Przez trzy dni funkcjonariusze prowadzą na drogach działania „Trzeźwość”. W ramach akcji, będą wręczać kierowcom zapachy samochodowe ufundowane przez Miasto Kalisz, włączając się tym samym w „XXII Kaliskie Dni Trzeźwości”. Przekazane uczestnikom ruchu zawieszki z logo akcji, mają przypominać o bezwzględnym obowiązku zachowania trzeźwości za kierownicą.

Dziś, symbolicznie akcję na drogach zainaugurowali Prezydent Miasta Kalisza Grzegorz Sapiński, Wiceprezydent Miasta Kalisza Karolina Pawliczak oraz Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu nadkom. Przemysław Czarnecki. To właśnie z rąk przedstawicieli władz miasta oraz Policji pierwsi kierowcy, którzy potwierdzili podczas badania, że są trzeźwi, otrzymali zapachy samochodowe oraz elementy odblaskowe.

Pomimo ciągłych apeli, poważnych konsekwencji, a także zagrożenia życia, wciąż pijani wsiadają za kierownicę i wyruszają w drogę. Od stycznia do końca sierpnia tego roku funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu zatrzymali 394 kierowców, którzy wsiedli za kierownicę pod wpływem alkoholu. Aż 221 z nich odpowie za przestępstwo określone w art. 178a Kodeksu Karnego.

 

Apelujemy do wszystkich osób, które widzą lub wiedzą, że kierowca jest pijany, aby nie pozwoliły takiemu człowiekowi wsiąść za kierownicę lub zadzwoniły na numer alarmowy 997. W ten sposób mamy szansę na uratowanie swojego, bądź też czyjegoś życia.

Pamiętaj: nie reagujesz - akceptujesz!

 

Powrót na górę strony