Odpowie za "lewe" kredyty
Policjanci wydziału do walki z przestępczością gospodarczą kaliskiej komendy zatrzymali 33-letnią mieszkankę powiatu kaliskiego, która podrabiając dokumenty różnych osób uzyskała kilkanaście kredytów na łączna kwotę 300 tysięcy złotych.
Od kilku tygodni policjanci zajmujący się przestępczością gospodarczą prowadzili dochodzenie w sprawie niespłacanych kredytów w jednym z kaliskich banków. Było to kilkanaście kredytów na kwotę 300 tysięcy złotych. Jak ustalili policjanci osoby, które powinny spłacać kredyty nigdy ich nie zaciągnęło. Jasnym stało się, że kredyty zostały udzielone na podstawie sfałszowanych dokumentów. Jednak dane w nich zawarte odpowiadały rzeczywistości a ponadto wszystkich pokrzywdzonych łączyło to, że byli w przeszłości klientami banku, który rzekomo udzielał im kredytu. Wtedy funkcjonariusze wpadli na trop byłej pracownicy banku, która jak się okazało po bliższym sprawdzeniu obsługiwała pokrzywdzonych. Wczoraj policjanci przeprowadzili przeszukanie w domu podejrzanej. Zabezpieczyli liczne dokumenty, zaświadczenia oraz karty kredytowe na nazwiska różnych osób. Kobieta będąc pracownica banku weszła w posiadanie autentycznych danych osób na które brała kredyty. Część z tych kredytów została przez nią spłacona. Obecnie straty są szacowane na ponad 200 tysięcy złotych. Wczoraj zatrzymana usłyszała zarzuty wyłudzenia kredytów na sfałszowane dokumenty grozi jej do 8 lat więzienia. Policjanci nadal pracują nad dochodzeniem. Sprawa jest rozwojowa i funkcjonariusze nie wykluczają kolejnych zatrzymań.