Zdradziły go poranione dłonie - Aktualności - Komenda Miejska Policji w Kaliszu

Nawet na 10 lat może trafić do więzienia 19-letni kaliszanin, który włamał się do kiosku przy ul. Częstochowskiej w Kaliszu. Chwilę po zdarzeniu włamywacza zatrzymali policjanci z kaliskiej drogówki. Funkcjonariusze nie dali się zwieść, 19-latkowi, który twierdził, że tylko przechodził w pobliżu miejsca zdarzenia. Zdradziły go dłonie, które pokaleczył sobie podczas włamania.

Do włamania doszło 12 lipca o godzinie 6:30. Sprawca wyłamał roletę, a następnie wybił szybę w kiosku fragmentem kostki brukowej. Skierowani na miejsce zdarzenia policjanci Wydziału Ruchu Drogowego, zauważyli w pobliżu kiosku, na ulicy Częstochowskiej młodego mężczyznę. Młodzieniec na widok policyjnego radiowozu próbował oddalić się z miejsca. Policjanci postanowili go wylegitymować. Okazało się, że to 19-letni mieszkaniec Kalisza, mieszkający w pobliżu. W trakcie rozmowy z funkcjonariuszami kaliszanin tłumaczył, że tylko przechodził w pobliżu zdarzenia i nie ma nic wspólnego z włamaniem. Policjanci zorientowali się, że mężczyzna kłamie po... jego rękach - zauważyli bowiem, że ma poranione od szkła dłonie. 19-latek został zatrzymany.

Podczas przesłuchania policjanci nie pytali wyłącznie o włamanie do kiosku ale również o inne zdarzenia. W trakcie prowadzonych czynności w sprawie, 19-latkowi udowodniono również umyślne uszkodzenie mienia. Z ustaleń funkcjonariuszy Wydziału Kryminalnego wynika, że kilka tygodni temu kaliszanin zbił szybę w jednym z lokali gastronomicznych na terenie Kalisza. Jeszcze tego samego dnia podejrzany usłyszał zarzuty. Za popełnione przestępstwa grozi mu 10 lat więzienia.