Wpadli, gdy chcieli sprzedać skradzione rzeczy
Do funkcjonariuszy z Komisariatu Policji w Stawiszynie zadzwonił właściciel jednego z gospodarstw mieszczącego się na terenie gminy Blizanów. Mężczyzna zorientował się, że został okradziony. Złodzieje ukradli część rur szklarniowych składowanych na terenie jego posesji.
Sprawą zajęli się funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Stawiszynie oraz policjanci Wydziału Kryminalnego. Stróże prawa ustalili, że sprawcy musieli kilkakrotnie być na terenie tej posesji, skąd systematycznie wywozili metalowe elementy.
Ostatnia kradzież miała miejsce 18 lutego br. Policjanci po otrzymaniu informacji natychmiast przystąpili do działań. W wyniku poczynionych ustaleń, już następnego dnia zatrzymani zostali czterej kaliszanie w wieku od 25 do 28 lat. Złodzieje wpadli w chwili, gdy chcieli sprzedać kolejną partię skradzionego mienia na jednym z punktów skupu złomu.
Łączna wartość strat spowodowana działalnością przestępczego kwartetu została oszacowana przez pokrzywdzonego na kwotę blisko 17 tys. złotych. Policjanci odzyskali część skradzionego mienia. Wszyscy zatrzymani usłyszeli już zarzuty w tej sprawie. Teraz „Amatorów” cudzego mienia czeka proces. Grozi im kara nawet pięciu lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze pracujący nad sprawą ustalili, że troje z zatrzymanych, w grudniu ubiegłego roku włamało się do pomieszczeń należących do jednej z kaliskich firm. 25, 26 oraz 28-latek z magazynu przedsiębiorstwa zabrali w celu przywłaszczenia elektronarzędzia o łącznej wartości ponad 5 tys. złotych. W tej sprawie mężczyźni również usłyszeli zarzuty. Teraz zgodnie z art. 279 § 1 kodeksu karnego grozi im kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.