"Zapomnieli" kto kierował
Tragicznie mogła się zakończyć podróż trzech mieszkańców powiatu tureckiego, których auto zjechało z drogi wprost na pobliskie pole. Policjanci dotarli na miejsce, kiedy mężczyźni próbowali wypchnąć pojazd na jezdnię. Okazało się, że wszyscy byli nietrzeźwi. Nikt nie pamiętał kto kierowania pojazdem.
Około godziny 11:30 oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu otrzymał zgłoszenie dotyczące zdarzenia drogowego na trasie Przespolew Kościelny – Skarżyn. Na miejsce zostali skierowani funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Koźminku.
Kiedy patrol przyjechał we wskazane miejsce, zauważył dwóch mężczyzn pchających osobowego opla, za kierownica którego siedział właściciel pojazdu. Auto znajdowało się na przydrożnym polu, kilkanaście metrów od jezdni. Ślady na śniegu jednoznacznie wskazywały na to, że kierowca chwilę wcześniej musiał stracić panowanie nad pojazdem i zjechał z przydrożnego nasypu wprost na pole. Na szczęście auto nie dachowało i nikt z uczestników zdarzenia nie odniósł obrażeń.
Na miejscu policjanci ustalili, że oplem podróżowało trzech mieszkańców powiatu tureckiego w wieku od 24 do 36 lat. Żaden z mężczyzn nie przyznał się do kierowania pojazdem. Od wszystkich natomiast wyczuwalna była woń alkoholu. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości potwierdziło, że cała trójka znajdowała się pod jego działaniem. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Następnego dnia zostali przesłuchani.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości usłyszał 36-letni właściciel pojazdu. Za to przestępstwo grozi kara 2 lat pozbawienia wolności.