Śnieg i lód na aucie mogą stanowić zagrożenie
Pasażerka osobowego mercedesa może mówić o dużym szczęściu. Nieusunięta pokrywa lodowa znajdująca się na dachu pojazdu ciężarowego osunęła się, przecięła szybę i wpadła do wnętrza pojazdu, którym podróżowała 41-latka. Na szczęście ani kobieta, ani kierowca mercedesa nie odnieśli poważniejszych obrażeń. Wszystkim kierowcom przypomnimy, że zgodnie z przepisami, pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących, lub innym uczestnikom ruchu.
Do tego nietypowego zdarzenia drogowego doszło w środę 24 stycznia br., przed godziną 11:00, na terenie gminy Stawiszyn. Jak ustalili policjanci, kierowca osobowego mercedesa jechał drogą krajową nr 25 w kierunku Zbierska. W pewnej chwili, w szybę czołową jego pojazdu, od strony pasażera uderzyła tafla lodu. Siła uderzenia była na tyle duża, że lód "przeciął" szybę i wpadł do wnętrza auta. Na szczęście wcześniej rozpadł się na drobniejsze kawałki. Podróżująca mercedesem 41-letnia kobieta została przewieziona do szpitala. Nie odniosła poważniejszych obrażeń.
Jak ustalili wezwani na miejsce policjanci, płat lodu spadł z dachu naczepy, jadącego z przeciwnego kierunku ciężarowego mana. 36-letni kierowca ciężarówki został ukarany mandatem oraz punktami karnymi.
Policjanci przypominają kierowcom pojazdów ciężarowych, aby w okresie zimowym zadbali o usunięcie lodu ze swoich pojazdów. Spadające z przyczep i naczep kawałki lodu stwarzają duże zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.
Policja przypomina, że art. 66 Prawa o Ruchu Drogowym, nakłada na kierowcę obowiązek utrzymania pojazdu w takim stanie, aby korzystanie z niego „nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę”