Kolejny senior padł ofiarą przestępców
Oszuści działający metodą „na policjanta" wciąż oszukują kaliskich seniorów. Starsze osoby wierzą w zmyślone przez przestępców historie i tracą w ten sposób pieniądze. W ostatnim tego przypadku czujnością wykazali się pracownicy jednego z banków, którzy przekazali policjantom informacje o prawdopodobnej próbie oszustwa na szkodę 71-latki. Dzięki ich szybkiej reakcji, policjantom udało się dotrzeć do kobiety, która jak się okazało już od dwóch dni była w kontakcie telefonicznym z oszustami.
Z relacji 71-latki wynikało, że 24 lipca br. zadzwonił do niej nieznany mężczyzna podający się za funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji. Oszust w trakcie rozmowy przekonał swoją rozmówczynię, że ktoś działa na jej szkodę i może zaciągnąć kredyt bankowy posługując się jej danym. Dzwoniący „funkcjonariusz” poprosił kaliszankę o pomoc. Kobieta miała uprzedzić działania przestępców i zaciągnąć pożyczkę w banku. Pozyskane w ten sposób pieniądze miała przelać na wskazane przez dzwoniącego konto. Aby uwiarygodnić swoją historię „policjant” poprosił 71-latkę, aby nie rozłączając połączenia wykręciła numer 997112 i potwierdziła jego dane u oficera dyżurnego, który miał odebrać połączenie. Nieświadoma kaliszanka zastosowała się do poleceń nieznajomego mężczyzny i w ten sposób uwierzyła w zmyśloną przez oszustów historię. Kobieta przekazała oszustom kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Następnego dnia nieznajomy znowu skontaktował się z kobietą i poprosił o zaciągnięcie kolejnych pożyczek w bankach, pod pretekstem rozpracowywania grupy przestępczej działającej na szkodę seniorów. Kobieta podpisała umowy kredytowe w dwóch bankach i po raz kolejny przekazała pieniądze oszustom. Pracownicy jednej z placówek bankowych podejrzewali, że mogło do próby oszustwa na szkodę seniorki i poinformowali Policję.
Kiedy funkcjonariusze pojechali do miejsca zamieszkania 71-latki, ta nie chciała uwierzyć, że są prawdziwymi policjantami, a cała wcześniejsza historia to fikcja.
Poniżej kila porad, które mogą nam pomóc w kontaktach z oszustami.
-
jeżeli dzwoni do Ciebie ktoś, kto podaje się za członka rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmuj żadnych pochopnych działań; nie działaj pod wpływem stresu i emocji.
-
zweryfikuj otrzymaną informację wśród bliskich, zadzwoń do nich, upewnij się, czy ktoś z rodziny faktycznie potrzebuje Twojej pomocy, pamiętaj, że nikt nie będzie miał za złe tego, że zachowujesz się rozsądnie,
-
nie informuj nikogo o ilości pieniędzy, które posiadasz w domu lub przechowujesz na koncie,
-
zapamiętaj! Policja nigdy nie informuje osób postronnych o podejmowanych przez siebie działaniach. Nigdy też funkcjonariusze nie proszą nikogo o przekazanie pieniędzy w związku z prowadzoną akcją, a tym bardziej zaciąganie kredytu
-
nie ulegaj presji czasu wywieranej przez oszustów, bezwzględnie przerwij taką rozmowę. Pomimo ostrzeżeń kierowanych przez oszustów, z tego powodu nic Ci nie grozi.
-
Oszuści często też proszą o weryfikację prowadzonych przez nich działań i nakłaniają swoich rozmówców, aby podczas prowadzonej rozmowy wybrali na klawiaturze telefonu numeru 997 lub 112, ta czynność ma spowodować przekierowanie rozmowy do oficera dyżurnego najbliższej jednostki Policji. Musisz mieć świadomość, że takie połączenie nie zostaje przerwane i w ten sposób oszuści w dalszym ciągu kontrolują rozmowę.
-
w przypadku kiedy masz podejrzenia, że mogli kontaktować się z Tobą oszuści po rozmowie zadzwoń do kogoś bliskiego na znany Ci numer telefonu by opowiedzieć o zdarzeniu – nie może być ono tajemnicą
-
jeśli nie możesz skontaktować się z najbliższymi, niezwłocznie powiadom Policję o takim zdarzeniu, dzwoniąc pod numer 112.
.