Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Będzie musiał zdać egzamin, żeby odzyskać prawo jazdy

Data publikacji 22.04.2020

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali do kontroli drogowej 35-letniego motocyklistę, który w obszarze zabudowanym, jechał z prędkością 142 km/h. Okazało się, że to przekroczenie prędkości było jego trzecim wykroczeniem zakwalifikowanym jako skutkujące zatrzymaniem. Teraz będzie musiał przystąpić do ponownego egzaminu na prawo jazdy.

Kierujący jednośladami to szczególna grupa uczestników ruchu, chociażby dlatego, że są bardziej niż kierowcy samochodów narażeni na urazy jakie niesie wypadek czy kolizja. Każdy, kto wsiada na motocykl, powinien sobie uzmysłowić, że wysokie ryzyko utraty życia i zdrowia jest przede wszystkim pochodną niebezpiecznych zachowań na drodze. Dlatego policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego 24 godziny na dobę monitorują sytuacje na drogach. Przekonał się o tym 35-letni motocyklista zatrzymany do kontroli drogowej przed godziną 5:00 rano na ulicy Wrocławskiej w Kaliszu. Pomiar wykazał, że rozpędzony jednoślad, w obszarze zabudowanym, gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości do „sześćdziesiątki”, jechał z prędkością 142 km/h.

Podczas kontroli mężczyzna nie posiadał przy sobie prawa jazdy. Po sprawdzeniu w systemach okazało się, że kierujący stracił uprawnienia. Jak ustalili policjanci 35-latek został zatrzymany do kontroli drogowej w marcu br. Powodem kontroli było rażące przekroczenie dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym. W związku z popełnionym wykroczeniem mężczyzna stracił uprawnienia do kierowania na okres trzech miesięcy. Niestety w tym czasie zdecydował się wsiąść po raz kolejny za kierownice pojazdu. Kolejna kontrola drogowa zaskutkowała cofnięciem uprawnień na okres sześciu miesięcy. I ta decyzja administracyjna została zlekceważona przez 35-latka, który zdecydował się wyjechać na drogę motocyklem, choć nigdy nie posiadał kategorii prawa jazdy uprawniającej do kierowania tego typu jednośladem.

Teraz, aby odzyskać uprawnienia kaliszanin będzie musiał przystąpić do ponownego egzaminu na prawo jazdy.

 

Powrót na górę strony