Sześciu kierowców straciło prawa jazdy
W niespełna trzy godziny policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali dokumenty prawa jazdy aż, sześciu nieodpowiedzialnym kierowcom, którzy w sposób rażący przekroczyli dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowany. Niechlubnym rekordzistą okazał się kierowca audi, który w miejscu gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h jechał z prędkością, aż 115 km/h.
Policyjne akcje, kontrole, nieustające apele a nawet perspektywa wysokich kar nadal nie odstraszają niektórych miłośników szybkiej jazdy. Przekroczenie prędkości to najczęstsze wykroczenie, które popełniają kierowcy. Przypomnijmy, że przekroczenie dozwolonej prędkości w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h, wiąże się nie tylko z utratą prawa jazdy na trzy miesiące, ale też wysokim mandatem wysokości od 1500 do 2500 złotych oraz punktami karnymi w ilości 13,14 lub 15. Pomimo dotkliwych konsekwencji związanych z popełnieniem tego typu wykroczenia, wielu kierowców nadal ignoruje obowiązujące ograniczenia i przepisy. Wobec takich nieodpowiedzialnych zachowań na drodze policjanci z drogówki działają zdecydowanie, wykorzystując wszelkie przewidziane prawem środki.
W piątek przekonało się tym, aż 6 kierowców, którzy w związku z rażącym przekroczeniem dozwolonej prędkości o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym, musiało na trzy miesiące pożegnać się ze swoim dokumentami uprawniającymi do kierowania pojazdami.
Swoistego rodzaju, niechlubnym rekordzistą tego weekendu okazał się 33-letni kierowca audi. Mieszkaniec Kalisza w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h jechał z prędkością, aż 115 km/h. Kierowca został ukarany mandatem karnym w wysokości 2,5 tys. złotych oraz 15 punktami karnymi.
Od początku tego roku kaliscy policjanci zatrzymali już 276 praw jazdy w związku z rażącym przekroczeniem dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym.