Złamał trzy sądowe zakazy i prowadził pod wpływem alkoholu
Miał trzy zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych. To jednak nie powstrzymało go przed popełnieniem kolejnego przestępstwa. 39-latek zatrzymany do kontroli drogowej przez policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego usłyszy wkrótce kolejny zarzut niestosowania się do postanowień sądu. Grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo odpowie również za kierowanie pojazdem po użyciu alkoholu.
Do zdarzenia doszło wczoraj na terenie Kalisza. Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali do kontroli kierującego volkswagenem mężczyznę. Okazało się, że za kierownicą pojazdu siedział 39-letni kaliszanin. Podczas rozmowy funkcjonariusze nabrali podejrzeń co do stanu trzeźwości mężczyzny. Przeprowadzone badanie nie pozostawiło złudzeń. 39-latek miał w organizmie ponad 0,2 promila alkoholu. W trakcie sprawdzeń w systemach informatycznych okazało się, również 39-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Dodatkowo na jego koncie są aktywne, aż trzy sądowe zakazy prowadzenia pojazdów.
Z przeprowadzonej kontroli policjanci sporządzili dokumentację, która wkrótce zostanie przekazana do sądu. A kierujący poniesie konsekwencje swojego nieodpowiedzialnego zachowania.
Przypominamy, że zakaz prowadzenia pojazdów jest środkiem karnym. Sąd orzeka go wobec osób, które złamały prawo w zakresie bezpieczeństwa komunikacyjnego, czyli za spowodowanie wypadku drogowego, katastrofy w ruchu drogowym, bezpośredniego narażenia na niebezpieczeństwa, a najczęściej za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego. Gdy sprawca przestępstwa, czy wykroczenia narusza orzeczony zakaz, popełnia przestępstwo wynikające z artykułu 244 Kodeksu karnego.
Zgodnie z wprowadzonymi kilka lat temu regulacjami, jeśli podczas kontroli drogowej policjanci ujawnią taki przypadek, lekkomyślny kierowca może zostać skazany nawet na 5 lat więzienia. Ponadto obowiązkowo zostanie orzeczony w stosunku do niego przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów od roku do nawet 15 lat.